KĄCIK ŚLĄSKI

Maria, Waleska, Ewa – Panie miechowickiego pałacu

Zastanawiałem się jak rozpocząć tekst niniejszego Kącika. Przyszło mi na myśl takie pytanie: co łączy perły i bogactwa architektury Górnego Śląska? Co mają ze sobą wspólnego Pałac w Świerklańcu, Łubowicach, Reptach, Kamieniu Śląskim czy Kopicach?
Odpowiedź jest dość prosta, choć tragiczna i powodująca gwałtowny protest i smutek każdego cywilizowanego człowieka. Miejsca te łączy ich tragiczna historia dziełem dumnych i zarazem bezmyślnych zarządców tej ziemi. Żaden z wymienionych wyżej obiektów nie ostał się w losach Śląska. I nie w wyniku samej zawieruchy wojennej, a w wyniku powojennych działań różnego autoramentu decydentów. Często dotyczyło to też pięknych parków okalających pałace i zamki.
Do grona tragicznych bohaterów tych sytuacji dopisać należy Pałac Tiele-Wincklerów w Miechowicach. Wzniesiony na początku XIX wieku, później przebudowany w stylu neogotyckim, podzielił losy wielu innych górnośląskich budowli: w 1945 roku spalony, a w końcu w 1954 roku częściowo wysadzony w powietrze.
Historia pałacu sięga roku 1812, kiedy to kupiec Ignatz Domes kupił wieś Miechowice i jednocześnie rozpoczął tu budowę rezydencji w stylu klasycystycznym. Zarówno wieś, jak i budowla miały być prezentem dla córki Domesa, Marii. Warto tu przypomnieć nieco historii tego miejsca na Śląsku. Pierwsze wzmianki na temat Miechowic pochodzą z 1336 roku. Do początków XV wieku Miechowice były wsią książęcą. Bogactwem wsi była galena, wydobywana tu od średniowiecza. W 1740 roku, Miechowice zostały podzielone na dwie części: Górne i Dolne. Ówczesny właściciel miechowickich dóbr Jerzy Fryderyk Ziemięcki sprzedał Górne Miechowice Franciszkowi Leopoldowi Schalschy. Później właściciele wsi zmieniali się wielokrotnie. Szybki rozwój Miechowic nastąpił po tym, jak właścicielką wsi stała się Maria Domes. Pod względem przedsiębiorczości i zaradności jej historia może przypominać nieco tę o Śląskim Kopciuszku, Joannie Schaffgotsch von Schomberg. Maria, kobieta o pięknej urodzie, nazywana Różą ze Śląska, była zamężna dwukrotnie. Jej pierwszym mężem był kupiec z Wrocławia, Franz Aresin, który w Miechowicach zajął się górnictwem. W pracy zyskał pomoc przybyłego tu spod Ząbkowic Śląskich w roku 1819 zdolnego inżyniera Franza Wincklera, który dzięki swym umiejętnościom szybko stał się jego zaufanym pełnomocnikiem.
W 1823 roku Aresin uruchomił jedną z największych wówczas na Górnym Śląsku kopalni galmanu, nazwaną od imienia swej żony, „Maria”. Kopalnia przyniosła szybko wielkie zyski, a Franz Winckler został jej sztygarem i zarządcą.
Schorowany i przepracowany Franz Aresin zmarł w roku 1831 pozostawiając żonie Marii wielki majątek. W rok później podczas epidemii cholery, zmarła Alwina, żona Franza Wincklera i jego starsza córka Maria. Franz został sam, z trzymiesięczną córeczką Waleską. Maria Aresin, 40-letnia wówczas wdowa nie miała dzieci i miała świadomość, że drugie małżeństwo byłoby dla niej szansą na szczęście rodzinne. Trzy lata po śmierci Aresina Maria poślubiła nie kogo innego, jak owdowiałego Franza Wincklera. 
W roku 1844 Miechowice nawiedziła trąba powietrzna, która uszkodziła pałac i między innymi zerwała dach. Przy okazji przymusowego remontu i odbudowy Franz Winckler budynek przebudował, a ponadto znacznie go rozbudował przyjmując styl neogotycki, inspirowany XVI-wiecznym angielskim gotykiem.
W efekcie kolejnej przebudowy, około 1860 roku, kiedy pałac był już własnością córki Franza Wincklera z pierwszego małżeństwa – Waleski von Winckler i jej męża Huberta von Tiele, dobudowano prawe i lewe skrzydło pałacu.
Postacią silnie związaną z historią Miechowic i miechowickiego pałacu jest córka Waleski von Winckler i Huberta von Tiele – Ewa von Tiele-Winckler znana jako Matka Ewa. Urodziła się 31 października 1866 roku na zamku w Miechowicach, gdzie spędziła dzieciństwo. W wieku trzynastu lat utraciła swoją matkę. Kilka lat później, za pozwoleniem swojego ojca wyjechała do Bielefeld, gdzie w tamtejszych zakładach opiekuńczych przygotowywała się do pracy charytatywnej i służby diakonackiej. Po powrocie do Miechowic, w otrzymanym od ojca domu, rozpoczęła swoją charytatywną pracę na rzecz potrzebujących. Tak powstała „Ostoja Pokoju”, zakład opiekuńczy prowadzony do dzisiaj przez Parafię Ewangelicko-Augsburską w Bytomiu. Na terenie parafii, niedaleko miechowickiego pałacu można dzisiaj zwiedzać stary Domek Matki Ewy. 
Pałac pozostawał własnością rodziny Tiele-Winckler do roku 1925, kiedy hrabia Klaus Tiele-Winckler sprzedał go spółce akcyjnej Preussengrube AG, zarządzającej miejscową kopalnią węgla kamiennego Preussen.
27 stycznia 1945 r. wojska radzieckie rozgrabiły i spaliły pałac. W roku 1954 wypalone mury pałacu wysadzono w powietrze. Zachowały się jedynie ruiny oficyny neogotyckiego Pałacu Tiele-Wincklerów i park otaczający budowlę. Odbudowa, którą podjęto w 2019 roku zakończyła się w grudniu 2020 r. Prace zostały zrealizowane dzięki dofinansowaniu w ramach Obszaru Strategicznej Interwencji. Ukryte w zieleni Parku Ludowego ruiny zmieniły się nie do poznania i są kolejnym punktem na kulturalnej mapie miasta. Podczas prac remontowych natrafiono na ciekawe detale architektoniczne. Bardzo cennym odkryciem była kaplica pałacowa i krypta. 
Pałac w Miechowicach to przestrzeń kulturalnej i kreatywnej działalności, nastawionej na edukację kulturową, odkrywanie tożsamości miejsca i regionu, łączenie pokoleń oraz współpracę międzysektorową. Miejsce to daje możliwości realizowania kameralnych form artystycznych, takich jak spotkania autorskie, wystawy, niewielkie koncerty czy warsztaty dla dzieci i dorosłych. Dzięki przestrzeni przed pałacem w okresie wiosenno-letnim organizowane są także wydarzenia plenerowe dla mieszkańców.

Literatura
[1]    www.polskieszlaki.pl/palac-w-bytomiu-miechowicach.htm
[2]    www.bytom.pl/aktualnosci/index/Miechowicki-palac-odslonil-swoje-piekno/idn:35726
[3]    www.slaskie.naszemiasto.pl
[4]    Emmerling D. [koncepcja i red.]: Górnośląskie zamki i pałace. Województwo śląskie, wyd. ADAN, 1999.
Za pomoc w redakcji artykułu dziękuję 
Pani Jagodzie Stuła z Pałacu w Miechowicach.

 

Tagi